Ta drużyna aniołków będzie musiała cały rok poczekać na swoje przeznaczenie.
Miały być głównym elementem na tegorocznych kartkach świątecznych, jednak ...:(
Moja ulubiona maszynka Big Shot się zepsuła i czeka na swoje drugie życie.
Nie udało się więc wykroić zielonych gałązek i poinsecji,
które dodatkowo wzbogaciłyby moje kartki.
Ale, żeby nie były tak wcale niewykorzystane w tym roku
udekorowałam nimi piernikowe choinki i przecudne piernikowe domki
polukrowane przez wspaniałą dziewczynę, której pasją są pierniki i słodkie ciasta.
Myślę, że już niedługo zobaczymy jej wspaniałe wypieki
i lukrowane pierniki na tworzonym przez nią blogu "Zalukrowana":)
Czy te piernikowe domki nie są wspaniałe!
Jej piernikowe cuda: szopki, latarenki i wioski
będą obecne w wielu domach na świątecznych stołach
i przekazane wielu bliskim z serdecznymi życzeniami !
"Wyszeptane w biegu, zapisane w śniegu,
złożone przy choince,
niech się spełnią życzenia wszystkie.
Te dalekie i bliskie"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz