Buszując w sieci urzekły mnie maleńkie szydełkowe cacka.
Słodko wyglądają na główkach radosnych i szczęśliwych maluchów.
Sprawdzają się jako dodatek na chrzciny, rodzinne uroczystości
i sesje zdjęciowe... czy po prostu dla elegantek codzienny dodatek;)
Ja wydziergałam wąską opaskę z kwiatkiem (z potrójnym rzędem płatków),
z wszytą w środek atłasową różyczką
i opaskę - koronę dla małej księżniczki z kilkoma perełkami.
To co tworzę sprawia mi wiele radości a obdarowując nimi innych jeszcze większą.
Opaski więc były drobnym upominkiem przy odwiedzinach rodzinnego malucha:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz